Autowpis

Dzisiejszy wpis poświęcony będzie zagadnieniu na styku prawa i motoryzacji. Zważywszy jednak na miejsce publikacji, wyraźna będzie przewaga elementu prawniczego.

Na podstawie Dyrektywy 2000/26/WE oraz rozporządzenia Rady nr 44/2001 z dnia 22 grudnia 2000 r. w sprawie jurysdykcji i uznawania orzeczeń sądowych oraz ich wykonywania w sprawach cywilnych i handlowych, poszkodowany w wypadku drogowym może wytoczyć powództwo sądowe przeciwko ubezpieczycielowi w zakresie odpowiedzialności cywilnej w Państwie Członkowskim, w którym ma on miejsce zamieszkania.

Przekładając powyższe zdanie na język zrozumiały dla nie-prawnika: jeżeli miałeś wypadek nie ze swojej winy za granicą, możesz dochodzić odszkodowania w Polsce. Zagraniczni ubezpieczyciele posiadają w Polsce reprezentantów do spraw roszczeń, którzy w ich imieniu prowadzą postępowanie likwidacyjne w Polsce. Tutaj uwaga – jeżeli sprawca wypadku za granicą, np. we Francji, miał pojazd ubezpieczony w Axa France, wcale nie oznacza to, iż w Polsce jego reprezentantem także będzie Axa, gdyż jest nim akurat Powszechny Zakład Ubezpieczeń. Na stronie internetowej Państwowego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych znajduje się wykaz reprezentantów dla poszczególnych ubezpieczycieli zagranicznych.

W ten oto sposób, dzięki przepisom unijnym mamy możliwość przeprowadzenia likwidacji powstałej za granicą szkody w Polsce. Jeżeli nie odpowiada nam wysokość odszkodowania, możemy pozwać ubezpieczyciela zagranicznego przed sądem właściwym ze względu na nasze miejsce zamieszkania. Oprócz konieczności uiszczenia opłaty sądowej od pozwu musimy liczyć się z tym, że sąd może nas wezwać do wpłacenia zaliczki na poczet kosztów przetłumaczenia pozwu i załączników na język obcy. Przetłumaczony pozew wraz z załącznikami sąd wysyła na adres siedziby zagranicznego ubezpieczyciela. Dalszy tok sprawy zależy od tego, czy przeciwnik podejmie aktywną obronę. Jeżeli tego nie uczyni, to jest duża szansa na uzyskanie wyroku zaocznego, co pozwoli nam pominąć postępowanie dowodowe i umożliwi szybsze uzyskanie prawomocnego i wykonalnego orzeczenia.

Jeżeli zagraniczny ubezpieczyciel posiada oddział w Polsce, możemy prowadzić egzekucję z jego majątku na terenie naszego kraju. Jeżeli jednak ubezpieczyciel funkcjonuje tylko za granicą, wtedy musimy wystąpić o wydanie zaświadczenia umożliwiającego egzekucję w obcym kraju. Na podstawie wspomnianego zaświadczenia, komornik w kraju, gdzie siedzibę posiada nasz przeciwnik, powinien wszcząć i przeprowadzić egzekucję w celu odzyskania odszkodowania oraz kosztów sądowych.

Reasumując można odnieść wrażenie, że dobre chęci unijnego prawodawcy w postaci ułatwienia zdobycia odszkodowania zderzają się z oporem materii w kwestii chociażby problemów z międzynarodowym obrotem korespondencji sądowej, która jest czasochłonna i nie daje pewności czy dana przesyłka została faktycznie doręczona. Wiele zależy od specyfiki kraju, w którym siedzibę ma pozywany ubezpieczyciel. Czasem jednak udaje się pozytywnie załatwić sprawę już na etapie przedsądowym, za pomocą reprezentanta do spraw roszczeń.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Blog prawniczy. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.